W wirze pracy

 

Praca w pozycji siedzącej wiąże się z różnego rodzaju dolegliwościami. W połączeniu ze stresem i złymi nawykami żywieniowymi, może spowodować groźne konsekwencje zdrowotne. Praca w biurze związana jest z wielogodzinnym siedzeniem w jednej pozycji. Przekładanie nogi na nogę, próba znalezienia optymalnego ułożenia może w rezultacie wywołać ból kręgosłupa, a w przyszłości doprowadzić do stałych zmian zwyrodnieniowych. Niewłaściwa postawa sprawia, że człowiek staje się senny i zmęczony, co dodatkowo wpływa na obniżenie efektywności.

Na domiar złego praca biurowa często związana jest z fatalnymi nawykami żywieniowymi. Nieregularne podjadanie między spotkaniami biznesowymi oraz telefonami klientów, szybki lunch w firmowej kawiarni czy zamawianie jedzenia z pobliskiego baru fast food to codzienna praktyka pracowników niejednego biura. Warto pamiętać, że tkanka tłuszczowa wpływa negatywnie nie tylko na wygląd i samopoczucie, ale przede wszystkim na układ sercowo-naczyniowy i metabolizm organizmu. Taka kilkunastomiesięczna „dieta" może zakończyć się, w najlepszym wypadku, koniecznością wymiany całej garderoby.

Istotną kwestią podczas całego dnia w pracy są przerwy. Pierwsze śniadanie czy lunch to doskonała okazja, by wyjść zza biurka, rozprostować nogi oraz odpocząć od monitora komputera. Tym bardziej, że pozycja siedząca zwiększa ryzyko wystąpienia nadciśnienia nawet 1,5- krotnie.

Facebook